17 XII 2011, Opera Wrocławska, Wrocław
Reżyseria, dekoracje: Ewelina Pietrowiak
Kierownictwo muzyczne: Tomasz Szreder
Kostiumy: Małgorzata Słoniowska
Reżyseria światła: Łukasz Różewicz
Przygotowanie chóru: Anna Grabowska-Borys
Obsada:
Franz: Mariusz Godlewski – baryton
Ojciec: Wiktor Gorelikow – bas
Matka: Elżbieta Kaczmarzyk-Janczak – alt
Otla: Aleksandra Kubas – sopran
Max: Jacek Jaskuła – baryton
Felicja: Joanna Moskowicz – sopran
Greta: Katarzyna Haras – mezzosopran
Józia/Szewcowa: Dorota Dutkowska – mezzosopran
Szewc: Rafał Majzner – tenor
Elli: Joanna Marszałek – alt
Valli: Małgorzata Węgrzyn-Krzyżosiak – sopran
Fryzjer: Michał Kowalik – rola mówiona
Klient: Jerzy Szlachic – rola mówiona
Wyrostek: Bolesław Słowiński – rola mówiona
Jana Słowik: Urszula Czupryńska – rola niema
Franz dziecko: Marek Łykowski – sopran
Libretto: Grzegorz Jarzyna i Zygmunt Krauze na podstawie dramatu Tadeusza Różewicza Pułapka
Opis:
„Pułapka to sztuka Tadeusza Różewicza, już od prawie trzydziestu lat grana na całym świecie. Jest to sztuka, która pokazuje historię rodziny, ale poprzez życie jednego bohatera – Franza Kafki. Jak wiadomo ten genialny pisarz, Żyd, był uwikłany we wszelkie konflikty, zarówno rodzinne, jak i konflikty dotyczące samej twórczości.
Dla mnie Pułapka jest przede wszystkim fantastycznym studium artysty i człowieka, któremu nie wychodzi w życiu, bo jest uwikłany w swoje własne pułapki. Pułapką to jest on – on sam. Podjąłem się skomponowania opery wg sztuki Różewicza, ponieważ jest to coś, co mnie porusza i myślę, że porusza również wielu widzów.
Aby skomponować operę, trzeba mieć ogromnie mocny impuls, który rozpali energię potrzebną do podjęcia tak dużej pracy. Widziałem Pułapkę Różewicza na festiwalu w Toruniu i to była dla mnie wręcz iluminacja, moment zachwytu, w którym pomyślałem, że wspaniale by było, gdybym mógł do tego tekstu skomponować muzykę. Nie jako muzykę do teatru, ale właśnie jako operę.
Pisanie mojej piątej już opery to przede wszystkim drążenie tekstu, słowa, które są najważniejsze. Wychodząc od słowa właśnie, staram się znaleźć dla niego swoisty wyraz, ekspresję muzyczną. Często stosuję metodę odwrotnego rozumienia sensu słowa, bowiem każde można wypowiedzieć na wiele sposobów.
Muzyka natomiast jest ekspresją, emocją, która wzmacnia treść zawartą w słowach.
Obecnie opera jako gatunek przeżywa renesans. Wierzę w operę, ponieważ w kultura, muzyka i sztuka są bardziej dostępne. Coraz więcej osób staje się ich użytkownikami. Z jednej strony sprzyja to obniżaniu poziomu sztuki, ale z drugiej, jest znacznie więcej odbiorców, którzy oczekują czegoś więcej, czegoś na znacznie wyższym poziomie, wręcz wysublimowanego, a właśnie opera niesie ze sobą to wszystko.”
Zygmunt Krauze
Zamów materiały: PWM